Zamieszczone przez rado84
1.9 tdi bxe padł.co kupić?
Zwiń
X
-
rafiki, no ok, ale :
1. wiadomo, że rado podaje swoje fakty, a sprzedający ma swoje - a prawda może być pośrodku.
2. rado jednak podaje poza klapą parę innych, bardziej istotnych usterek - głównie chodzi o problem z silnikiem po bardzo niewielkim przelocie zaraz po kupnie.
3. na odległość nic nie osądzimy, jakie to ośmieszenie podać to do sądu? przed kim ośmieszenie? jak ma podstawy to niech podaje, najwyżej oddalą sprawę, na tyle to widać, że kuma bazę co robi. Jak sprawa mocno dyskusyjna, rado ma swoje racje, to niech zakłada sprawę i tyle.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez rado84A właścicielem jestem 4
Zamieszczone przez rado84Byłem u rzeczoznawcy samochodowego i to wyszło podczas oględzin auta, że klapa była malowana, szpachlowana, potwierdzenie że ASR nie działa, że auto nie ma czujnika deszczu
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez rado84dobra skończmy te wywody, każdy ma swoje racje.
Powiecie w końcu który silnik polecacie?
Komentarz
-
-
rado84, nie kombinuj - poszukaj sobie BXE (oczywiście jak nic innego już nie zostanie, bo być może niekoniecznie silnik trzeba zmieniać)
A jak już to z przytomnym mechaniorem powymieniaj wszystkie bolączki, o których dużo znajdziesz na forum, lej dobry olej z wymianą co 10-15k i jeszcze trochę Ci pojeździsz.
Są BXE z dużo większym niż Twój przelotem i dają radę.
Jak ktoś wcześniej napisał - tak masz jak dbaszByła Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
"Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez sew1981rafiki, no ok, ale :
2. rado jednak podaje poza klapą parę innych, bardziej istotnych usterek - głównie chodzi o problem z silnikiem po bardzo niewielkim przelocie zaraz po kupnie.
A zaraz po kupnie, to jest 5 minut, a nie 5 tygodni.Pozdrawiam, Robreg.
----
furmanka.blogspot.com fan ;-)
Komentarz
-
-
rado84, pozwoliłem przeczytać sobie twoje poprzednie wypowiedzi bo nie śledziłem jakoś wątku. Pisałeś że auto było sprawdzane przez mechanika i że sam sie też na tym znasz. OK. Pisałeś ze chcesz brać rzeczoznawce i iść do sądu. Twoja sprawa. Sorry ale nie chce być nie miły ale czy czytałaś dokładnie umowe kupna sprzedaży. Jest tam taki punkt
"Kupujący oświadcza, że stan techniczny pojazdu jest mu znany." wiec teoretycznie wiedziałeś co brałeś.
Mogę Ci poradzić jedno musisz ochłonąć i nerwy odstawić na bok. Domyślam się że bedzie trudno ale sam przez to przechodziłem po totalnej destrukcji silnika i wiem co mówie :twisted: Tak jak pisałem na początku tego wątku sam próbowałem coś z działać ale po róznych przepychankach moje wku.... bardziej narastało
Zamieszczone przez AjoterWszedłem w dyskusję z ASO w Gdańsku oraz z Centralą Skody w W-wie i nie kompetentność tych osób to już mnie na maksa dobiła. Jedni zaprzeczali drugich Zarzucili mi że zapomniałem wymienić oleju ...Po tym kazałem im mnie cmoknąć w moje owlosione 4 liltery :twisted:
Na początku radził bym Ci znaleźć dobrego mechanika może tutaj na forum ktos kogos poleci. Bo są mechanicy i mechanicy. Nie zgodzę sie z faktem że
" żadne mierzenie ciśnienia w silniku nie pokorze czy jest zepsuty i co jest zepsute, "
Moim zdaniem jeśli ciśnienie na cylindrach nie będzie trzymane to jak wół masz do wymiany pierścienie tłokowe. Ale generalnie nikt Ci nie zdiagnozuje auta na forum. Podstawa to dobry mechanik.
Zamieszczone przez rado84Byłem u 2 mechaników. Każdy twierdzi że trzeba zdemontować głowice i wtedy wszystko będzie jasne tylko że
- jeśli okaże się że silnik jest poważnie uszkodzony i nie będzie się go opłacać robić to pozostanie tylko laweta i podjazd do kogoś kto wymienia silniki - samo ściągnięcie 300zł i koszt lawety z uwagi na to że głowicy bez planowania (jeśli dobrze pamiętam) ponownie nikt nie założy.
2 jeśli już była wymieniana głowica to obstawiał bym raczej coś poważnego i myślę czy pchać się w koszty i sprawdzać co jest walnięte czy od razu wymienić na BKC.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez rado842 jeśli już była wymieniana głowica to obstawiał bym raczej coś poważnego i myślę czy pchać się w koszty i sprawdzać co jest walnięte czy od razu wymienić na BKC.Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez rado84rafki - jadę 200 km i koła cały czas nie mają przyczepności . wierzysz w to co piszesz? nagle staje wyłączam silnik odpalam auto jadę 2-3 km wszystko jest ok a za chwile trakcja znowu się świeci. I co przez 1-2 km jest przyczepność a za chwile jej nie ma.
AdamB- nie wyciągam nowych faktów. Byłem u rzeczoznawcy samochodowego i to wyszło podczas oględzin auta, że klapa była malowana, szpachlowana, potwierdzenie że ASR nie działa, że auto nie ma czujnika deszczu i że silnik jest uszkodzony.
Co do oleju wyszło by pewnie szybciej gdybym więcej autem jeździł. Od kupna auta z uwagi że do pracy mam bardzo blisko chodzę piechotką, a autem 3x na tydzień na basen i ew, do sklepu. na 1600 km wizowała już ok 2l oleju.
A właścicielem jestem 4↑↑↑ To jest moja opinia I naucz się z tym żyć ↑↑↑
Komentarz
-
-
Czytam ten temat od dłuższego czasu i aż mi się wierzyć nie chce, że to auto ma 120 tys. Jesteś pewny, że przebieg jest prawdziwy?
Ale patrząc na ogólny stan auta i podzespołów...Wiem, że cofa się liczniki przed każdym przeglądem w ASO dzięki temu właściciel może się pochwalić "udokumentowanym niskim przebiegiem". Czytając jakie problemy masz a autem zastanawiam się czy tak nie było w tym przypadku...
[ Dodano: Wto 27 Sty, 15 21:07 ]
Zamieszczone przez AdamBrado84, nie znam osoby co by tyle zniszczeń w silniku zrobiła w tak krótkim przebiegu. Odnośnie przebiegu to ciekawe ile auto miało przebiegu właściwego jak jechało na serwis ?? Rzeczywisty 60kkm a na zegarach 30 kkm
Komentarz
-
-
rado84, Wszystko jest tu dziwne 2006r., TDI tylko 120 tyś. przebiegu, taki wypas (czujnik deszczu itd...) cena 20 tyś. zł., jak ty dałeś się w to wrobić. Dodatkowo teraz chcesz iść z gościem do sądu.
Zmotywowałem się i przeczytałem twoją historię od początku, ale jedno nie daje mi spokoju. Co to był za mechanik z którym byłeś ??? że nie zauważył takich rzeczy. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności uważam, że :
- koledzy dobrze Ci mówią. Jedź do dobrego mechanika niech rozbierze silnik i powie co faktycznie jest i ile to będzie kosztować (sorry, ale w obecnej (twojej) sytuacji 300zł to nie jest chyba duży koszt, żeby się dowiedzieć)
- mechanik najlepiej taki, który się podejmie ew. wymiany silnika skoro się upierasz
- a sąd bym odradzał, bo nawet twój postZamieszczone przez rado84po 1 auto było sprawdzone u mechanika (albo było wszystko ok albo mechanik spartolił sprawę) - ja nie znam się na naprawach a tym bardziej sprawdzaniu samochodu przed zakupem.
Koledzy Ci naprawdę chcą pomóż pomimo czasem niepochlebnych opinii.
Ale może wyznajesz zasadę "No risk no fun", ale na to pytanie sam sobie odpowiedz.Póki się nie psuje nie ma co narzekać i szukać problemów :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez howard2006r., TDI tylko 120 tyś. przebiegu, taki wypas (czujnik deszczu itd...) cena 20 tyś. zł
Niestety tanie zakupy czesto odbijają się drogo w serwisie
Komentarz
-
Komentarz